"świat emocji ludzi niepełnosprawnych, którzy walczą o każdy swój dzień..."

Alergia pyłkowa na którą chorowałem w dzieciństwie była straszna. Ciągły katar sienny, podrażnione gardło, a chusteczki szły tak szybko że nie sposób było nadążyć z ich kupowaniem 
Jednak przeszło mi po wielu latach i nie mam tych objawów co nie oznacza, że nie jestem w jakimś stopniu uczulony na alergeny pyłkowe.
Jednak to nie jest już dla mnie ważne i tak ma być

" Nie zaprzątaj sobie Adaś umysłu  rzeczami, które są nieaktualne  "

Alergicy mają ogromny problem, bo nie tylko istnieje jak wiadomo alergia pyłkowa. Taka alergia to jeszcze jest nic. Co mają powiedzieć osoby, które przeżywają wstrząsy anafilaktyczne na wskutek uczulenia na pewne substancje, np leki.
Taki stan zagraża wprost śmiercią, jeśli takie osoby nie otrzymają szybkiej specjalistycznej pomocy...
Współczuję takim osobom... potrafię sobie wyobrazić takie cierpienie...Po to z resztą założyłem to forum aby ludziom pomagać ile jestem w stanie jako osoba niepełnosprawna. Taki jest cel mojego forum....Nie robię tego nawet dla siebie ale dla innych, cierpiących może to samo co ja?

Zapraszam do odwiedzania sekcji o alergii. Jeśli jesteś alergikiem to możesz śmiało podzielić się swoją historią...
Razem można więcej nie tylko w tej samej chorobie, ale wówczas, kiedy ma się wsparcie i nie jest się w tym samemu

Pozdrawiam serdecznie alergików

Admin Miniu89( Adam)