Witajcie ;)
W tym poście zamierzam wklejać wierszyki dla dzieci. Jeśli piszecie wiersze z myślą o małych dzieciach to zapraszam do umieszczania ich w tym poście. Razem możemy pokazać światu swoją twórczość ;) Zapraszam :)
„mała laleczka”
Na półce stoi zabaweczka Mała laleczka Dziecię o nią prosi Mamusia ją chętnie przynosi
Lala to niezwykła Dziecina do niej przywykła Bawi się nią z ochotą Nie martwiąc się nawet za oknem słotą
Gdy zasypia mocno lalę tuli Żeby nie było jej smutno-bieduli Mama okrywa dziecko pierzynką Mówiąc: „śpij spokojnie, kruszynko!”
Lala na półkę rankiem odstawiona Samotnie siedzi a dziewuszka znudzona Krzywda się takowa dla zabawki stała Iż zabawa z nią cieszyć dziecko przestała
„domek na drzewie”
na wysokim drzewie choć nikt o tym nie wie stoi domek nieduży za schronienie latem służy
każdy tam chętnie przychodzi bawić się razem nigdy nie zaszkodzi gdy radość w domku króluje każde dziecko się świetnie czuje
domek cały z drewna a tutaj burza pewna wszystkie dzieci uciekają mały domek zostawiają
nic z niego nie pozostało takowe nieszczęście się stało każde dziecko teraz domek opłakuje „jaka burza bezlitosna-wszystko rujnuje!”
"jabłuszko"
czerwień i zieleń okrywa jabłuszko raduje się nim każde dziecięce serduszko przepyszne smakiem,przepiękne widokiem istotki spoglądają na nie swym wzrokiem
kawałek po kawałku, próbują usta z zachwytem nikt już nie przejmuje się jabłuszka bytem zjedzone do końca-do ogonka samego zostało wspomnienie z owocu dobrego...
„mały pajacyk”
Witaj mały pajacyku W górę ręce! W górę nogi! Bawcie się dzieci w jednym szyku Ze swym przyjacielem drogim
Niechaj przepiękna muzyka wciąż gra Serce każdego maluszka wzruszy A pajacyk nam na gitarze zagra I dziecięcy rytm kroków wyruszy
Uśmiech na twarzach znów się pojawi Pajacyk zatańczy skacząc śmiało Słodką swą tajemnicę wyjawi Iż nic bez ludzkich dłoni się nie działo…
"Ślimaczek"
siedzi na gałązce brązowej
nie ma muszelki kolorowej
porusza się powoli
małym listkiem zadowoli
kiedy deszczyk pada
ślimaczek swą główkę pod listek wkłada
nigdy na swój los nie narzeka
tylko cierpliwie na ciepłe słoneczko czeka
„pokaż swe rogi ślimaczku srogi!”-
krzyczą dzieci nieopodal drzewa
każdy się ze stworzonka wyśmiewa
a mały ślimak srogi
ukazał swe czułka z wielkiej już trwogi...!
„Mały miś”
Misiu mały cały biały Siedzi na brązowym tapczanie Małe dzieci go nie chciały No i co się z nim teraz stanie?
Miś przepięknie jest ubrany Ma czapeczkę w czarne kropki Szalik prawie że rumiany Okryte czerwonymi butkami stopki
Nikt go nie widzi A taki on cudny Może ktoś się go wstydzi Bądź jest dla kogoś nudny?
Odpowiedzi nie znamy Dzieci wolą się piłeczką bawić Po szkole przychodzą po nich mamy A misia nikt już nie może rozbawić
„misiu! misiu!-głos jakiś nieznany Mała dziecina się nim zajmuje Wreszcie mały i samotny miś pokochany I ktoś się jego bytem przejmuje.„mały pajacyk”
|