"świat emocji ludzi niepełnosprawnych, którzy walczą o każdy swój dzień..."

forum poświęcone osobom niepełnosprawnym z różnych przyczyn

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

Tutaj możesz wpisać treść ogłoszenia.

#1 2013-11-14 15:20:39

 miniu89

Administrator

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-11-14
Posty: 128
chatbox: miniu89 chatbox
WWW

Z samotnością za Pan Brat...

Słowo samotność kojarzy się Nam z tym, że jesteśmy sami i jest Nam źle. Jednak jeśli ktoś przeżywa stale w swoim życiu samotność?
Co się wówczas dzieje w umyśle człowieka? Jakie są jego marzenia, jeśli prowadzi samotnie swoją tułaczkę po świecie i tylko ściany domu są jego jedynymi "kolegami", "koleżankami"?

Ja od wielu lat przeżywam samotność, dzień po dniu i na pewno znajdą się tutaj osoby, które wiedzą co to znaczy. Istnieje wiele domów, gdzie osoby nie potrafią nawiązać żadnych kontaktów interpersonalnych z zewnętrznym światem i nawet nie próbując wyjść na świat prowadza swój żywot. Jest to straszne a zarazem nie wiadomo jak się wyleczyć z tak chronicznego stanu osamotnienia. Człowiek po wielu latach przyzwyczaja się do tego stanu i nie widzi nic innego, zatraca się, miewa autoagresywne zachowania, poczucie winy do siebie że nie potrafi tego zmienić że jest mu tak wygodnie. Jednak czy aby na pewno takie osoby czują się dobrze z samotnością. Samotność to nie tylko bycie samemu ze sobą. Można żyć z rodziną i być całkowicie samotnym, bo jak się nie ma własnego życia i relacji z ludźmi to co pozostaje? Mówienie do siebie? Przeżywanie silnych emocji pozytywnych ze sobą samym, bądź silnych negatywnych uniesień afektywnych?

Takie jest życie samotnika, który próbuje usilnie odnaleźć coś co da mu nadzieję nawet w tak ciężkim położeniu.

Offline

#2 2013-11-14 15:20:39

gwiazdka

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2013-11-14
Posty: 3
Punktów :   

Re: Z samotnością za Pan Brat...

Samotność to taka straszna trwoga...Potrafi dusić człowieka ,tłamsić potrafi powodować brak zaufania i otwartości do drugiego człowieka.Dobrze jest umieć przebywac samemu ze sobą ,ale nie cały czas .Człowiek potrzebuje rozmowy ,szczerej ,zaufanej i prawdziwej oraz wspólnych rozrywek ,ale do tego jest potrzebny drugi człowiek godny zaufania ,nie fałszywy przyjaciel ,który prędzej czy później narobi bałaganu w życiu .Poza tym do bycia współtowarzyszem też trzeba uważam czuć chęć ,pod górkę mają Ci nie pewni siebie przeżywający zaburzenia ...Tu zaczynają się schody ...Jak czuć się wartościowym i godnym szacunku człowiekiem kiedy ma się objawy nerwicy w tym natrętne złe myśli wrogie ludziom i agresywne w stosunku do ludzi ?

Offline

#3 2013-11-17 15:20:39

riku

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2013-11-16
Posty: 5
Punktów :   

Re: Z samotnością za Pan Brat...

ja w życiu troche się z samotnością zmagałem bywa męcząca, ale wł mnie najlepiej nie głowić się zbytnio nad tym. Prędzej czy później znajdujemy przyjaciół czasem trzeba dłużej poczekać ale z czasem zawsze wpadniemy na kogoś Dziś mam dużo znajomych choć jeszcze nie dawno miałem problemy z śmiałością do ludzi

z reguły jest tak że wszyskie problemy sami sobie nasilamy głowimy się jak nam jest ciężko przez co ciężko nam wyjść z tego błędnego koła, ale jak olejemy wszystkie myśli co nas dręczą to z czasem nasze życie zaczyna się układać

Offline

#4 2013-11-18 15:20:39

 miniu89

Administrator

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2013-11-14
Posty: 128
chatbox: miniu89 chatbox
WWW

Re: Z samotnością za Pan Brat...

riku napisał:

z reguły jest tak że wszyskie problemy sami sobie nasilamy głowimy się jak nam jest ciężko przez co ciężko nam wyjść z tego błędnego koła, ale jak olejemy wszystkie myśli co nas dręczą to z czasem nasze życie zaczyna się układać

Święta prawda  riku

Offline

Tutaj możesz wpisać treść, która ma sie ukazać w stopce forum.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wayofninja.pun.pl www.battleofimmortals.pun.pl www.wodbo.pun.pl www.mafiaczarnylotos.pun.pl www.zarzadzaniez11.pun.pl